Strona główna
Kontakt
Mapa serwisu
RSS
Wersja kontrastowa


Strój łowicki
Wycinanka łowicka
Twórcy Ludowi
Zespoły Ludowe
Folklor Łowicki


Czy wiesz, że ... ?
Andrzej Kazimierz Cebrowski
W październiku, 2008 roku, minęło 350 lat od śmierci Andrzeja Kazimierza Cebrowskiego, jednego z kronikarzy miasta Łowicza. Urodził się ok. 1580 r. Był lekarzem i aptekarzem arcybiskupów Wawrzyńca Gembickiego, Jana Wężyka i Jana Lipskiego. Z jego fundacji powstał po pożarze miasta kościółek św. Leonarda, przy którym ustanowił fundusz na rzecz ubogich panien. Pobudował też dwie murowane bramy miejskie oraz ufundował działa dla obrony miasta. Zmarł 30 października 1658 r. na skutek panującej w mieście zarazy. Najtrwalszym pomnikiem jego życia są spisane po łacinie „Annales Civitatis Loviciae” – Roczniki miasta Łowicza.
Aktualności
Drukuj Zmniejsz tekst Powiększ tekst powrót
2 grudnia 2019
W listopadzie 2019 r. minęła 186. rocznica śmierci Artura Zawiszy Czarnego, bojownika i bohatera powstania listopadowego, urodzonego w Sobocie koło Łowicza. Brał on udział m.in. w wyprawie partyzanckiej do Królestwa Polskiego, której inicjatorem był płk Józef Zaliwski. Był również dowódcą okręgowym w województwie mazowieckim na obwody warszawski i sochaczewski. W czerwcu 1833 r. razem ze swoim kilkuosobowym oddziałem został otoczony w lesie pod Krośniewicami i wzięty do niewoli. Sąd wojenny skazał go na karę śmierci przez powieszenie.
Pamiętając o tym tragicznym wydarzeniu, nauczyciele i uczniowie Szkoły Podstawowej nr 7 im. Jana Pawła II z Oddziałami Integracyjnymi w Łowiczu (klasa 7A) oraz absolwenci I Liceum Ogólnokształcącego im. Józefa Chełmońskiego w Łowiczu i Zespołu Szkół Ponadpodstawowych Nr 1 im. 10 Pułku Piechoty w Łowiczu zorganizowali, 26 listopada 2019 r., drugą Inscenizację Nocy Listopadowej.

Rozpoczęła się ona dwoma pochodami, które wyruszyły w sprzed pomnika powstańców styczniowych na Nowym Rynku i tablicy upamiętniającej pobyt Napoleona Bonaparte Wielkiego Cesarza Francuzów mieszczącej się na kamienicy przy Starym Rynku. W czasie przemarszu uczniowie, niosąc zapalone pochodnie, wznosili okrzyki: Precz z carem! Niech żyje wolna Polska! Wzbudzając swoją postawą nie małe zainteresowanie wśród mijanych osób.

Obie grupy spotkały się przy pomniku Artura Zawiszy Czarnego w Alejach Sienkiewicza, gdzie odbył się Apel Pamięci. W czasie spotkania przypomniano postać Artura Zawiszy Czarnego oraz generała Stanisława Klickiego, dowódcy 2. brygady w dywizji strzelców konnych, stacjonującej w tym czasie w Łowiczu. Przedstawiono również czasy Powstania Listopadowego. Po krótkiej inscenizacji złożono kwiaty i zapalono znicze przed pomnikiem Artura Zawiszy Czarnego. Wśród delegacji obecny był burmistrz miasta Łowicza Krzysztof Jan Kaliński.

Koordynatorem przedsięwzięcia był nauczyciel Piotr Wysocki. Realizatorami nauczyciele i uczniowie wyżej wymienionych placówek szkolnych.

Artur Zawisza Czarny urodził się, 24 listopada 1809 roku w Sobocie. Jego ojcem był Jan Gwalbert Cyprian Zawisza, dziedzic dóbr Sobota, szambelan księcia warszawskiego Fryderyka Augusta, a matką Marianna z Karnkowskich. Dzieciństwo spędził on w Sobocie, w której zachował się zamek Zawiszów. Swoje pierwsze nauki pobierał w Piotrkowie, potem uczęszczał do szkoły wojewódzkiej w Radomiu. Od 1826 roku był uczniem szkoły wojewódzkiej w Kaliszu, wówczas to rozpoczął swoją działalność patriotyczną, która zapisała go w historii. W październiku 1827 roku podjął studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim.

W czasie powstania listopadowego Zawisza działał w komitecie redakcyjnym „Kuriera Polskiego”, a potem w „Nowej Polsce”. Uczestniczył również w walkach powstańczych. Razem z bratem Alfredem walczył w 1 pułku jazdy płockiej i 8 pułku ułanów m.in. pod Białołęką, Grochowem i Ostrołęką. Za udział w walkach mianowany został kapitanem. Otrzymał również order Virtuti Militari. Wraz z upadkiem powstania listopadowego Artur i Alfred opuścili Królestwo Polskie i przekroczyli granicę zaboru pruskiego. Przez pewien czas Artur Zawisza przebywał u krewnych, potem udał się do Francji.

W 1832 roku w Paryżu przygotowywano wyprawę partyzancką do Królestwa Polskiego. Jej inicjatorem był płk Józef Zaliwski, który liczył na przeniknięcie na ziemie zaboru rosyjskiego oddziałów powstańczych. Miały one m.in. za zadanie głoszenie haseł dotyczących reform gospodarczych. Liczono na wybuch powstania, wspartego przez lud. Ruch Zaliwskiego przygotowywany był w porozumieniu z karbonariuszami w Europie Zachodniej, którzy mieli wywołać rewolucję.

Oczekiwano wybuchu wojny pomiędzy Imperium Rosyjskim a Wielką Brytanią, Francją i Turcją, co pozwoliłoby podnieść sprawę polską na arenie międzynarodowej. Zawisza został wyznaczony dowódcą na teren powiatu warszawskiego i sochaczewskiego. Na terenie Królestwa Polskiego działał też Kalikst Borzewski, dowodzący na obszarze powiatu płockiego i lipnowskiego. Niepowodzenie działań partyzanckich spowodowało jednak rezygnację z dalszej walki przez Zaliwskiego i Borzewskiego. Do oddziałów powstańczych dołączało zbyt mało ludzi.

Zawisza pozostał jednak w Królestwie Polskim aby walczyć dalej. 14 czerwca 1833 roku został wzięty do niewoli w lesie pod Krośniewicami. Wyrokiem Sądu Wojennego skazano go na śmierć „hańbiącą” przez powieszenie. Został stracony w Warszawie, 26 listopada 1833 roku w wieku 24 lat. Dziś plac nosi imię Artura Zawiszy Czarnego, błędnie kojarzonego przez warszawiaków ze średniowiecznym również bohaterskim rycerzem, biorącym udział w walkach polsko-krzyżackich.

Pamiętając o swoim bohaterze, łowiczanie w 1938 r. w parku przy Alejkach Sienkiewicza w Łowiczu wystawili mu pomnik. Na kamieniu wyryto jego ostatnie słowa, jakie miał wypowiedzieć na szubienicy „Gdybym miał sto lat żyć, wszystkie bym ofiarował mojej Ojczyźnie”.



design by fast4net

Napisz do nas
Moja wycieczka po Łowiczu


[zamknij]   [przejdź do wycieczki]