Strona główna
Kontakt
Mapa serwisu
RSS
Wersja kontrastowa


Strój łowicki
Wycinanka łowicka
Twórcy Ludowi
Zespoły Ludowe
Folklor Łowicki


Czy wiesz, że ... ?
Najstarsza wzmianka o mieście
Łowicz jest jednym z najstarszych miast w Polsce. Najstarsza wzmianka o mieście pochodzi z bulli papieża Innocentego II z 1136 r. Bulla potwierdzała prawa arcybiskupów gnieźnieńskich do okolicznych ziem, wymieniając Łowicz jako główny ich ośrodek. Tym samym stał się on miastem prymasowskim. Prawa miejskie uzyskał przed 1298 r.
Aktualności
Drukuj Zmniejsz tekst Powiększ tekst powrót
17 października 2014
Uczczenie 73 rocznicy pierwszego, oficjalnego zrzutu skoczków, nazwanych Cichociemnymi, na terenie okupowanej przez Niemców Polski, było głównym celem Rajdu Szlakiem Cichociemnych i Żołnierzy Armii Krajowej, którego organizatorem byli PTTK Oddział w Łowiczu, Urząd Miejski w Łowiczu i Urząd Gminy w Łyszkowicach.
Zrzut wykonano w nocy z 7/8 listopada 1941 r. na zrzutowisko „Ugór” w Czatolinie. Rajd zorganizowany został w dniach 11-12 października 2014 r w formie rowerowej i pieszej po raz dziewiąty. Wzięło w nim udział około 100 osób.

30 uczestników, którzy zdecydowali się na formę pieszą rajdu, wyruszyło autokarem sprzed ratusza miejskiego o godz. 9.00 na start wędrówki do Lipiec Reymontowskich. Po drodze zatrzymali się na cmentarzu w Łyszkowicach, by zapalić znicze na grobie Henryka Kocemby, zastępcy dowódcy przyjmującego zrzut cichociemnych w Czatolinie.

Podobnie uczynili na cmentarzu w Lipcach, gdzie zanim wyruszyli na trasę rajdu w kompleksy leśne, oddali hołd żołnierzom września 1939 r. i partyzantom z oddziału „Maszynisty”. Odwiedzili również symboliczną mogiłę Macieja Boryny, bohatera powieści Władysława Reymonta „Chłopi”. Trasa piesza rajdu liczyła 23 km, a jej komandorem był przewodnik PTTK Ireneusz Cybulski. Grupę pieszą w większości tworzyła młodzież z Gimnazjum nr 1 i z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 w Łowiczu.

W czasie marszu zatrzymano się na skraju lasu między Lipcami a Wolą Drzewiecką  przy grobie Tadeusza Golki, organizatora oddziału partyzanckiego Batalionów Chłopskich, a we wsi Retniowiec oraz Bobrowa zapalono znicze przy pomnikach pomordowanych partyzantów.

Grupa rowerowa, wyruszyła z Łowicza o godz. 11.00 i do pokonania miała ok. 40 km. Rowerzyści podobnie jak grupa piesza, oddała hołd Henrykowi Kocembie na cmentarzu w Łyszkowicach oraz partyzantom pod pomnikiem w Bobrowej. Obie grupy spotkały się o godz. 18.00 na terenie OSP w Czatolinie, gdzie zorganizowano nocleg. Wieczorem odbyło się ognisko, podczas którego wspólnie śpiewano biesiadne i żołnierskie piosenki. Uczestnicy rajdu obejrzeli także film pt. „My Cichociemni. Głosy żyjących” w reżyserii Pawła Kędzierskiego.

W niedzielę, po wspólnym śniadaniu i przybyciu pod dowództwem Eligiusza Pietruchy grupy rowerowej z Łowicza, w której jechali uczniowie Gimnazjum nr 2,   przemaszerowano pod pomnik cichociemnych w Czatolinie. Na czele kolumny szedł poczet sztandarowy łowickiego PTTK, który tym razem stworzyli uczniowie „Ekonomika”.

Uroczystości rozpoczęto odśpiewaniem hymnu państwowego, złożono kwiaty i zapalono znicze, a następnie komandor rajdu Adam Szymański przybliżył zebranym historię zrzutów cichociemnych na terenie Ziemi Łowickiej. Na zakończenie uroczystości, na prośbę młodzieży z ZSP nr 4 w Łowiczu, wspólnie odśpiewano „Rotę”.

Grupa piesza wyruszyła w dalszą drogę, natomiast pozostali udali się na teren OSP, gdzie odbyło się ognisko oraz rozstrzygnięcie konkursów na najmłodszego, najstarszego uczestnika oraz najliczniejszej grupy i rodziny. Nagrody otrzymali również najlepsi w teście z wiedzy przekazanej przez przewodników na rajdzie.

W drodze powrotnej obie grupy nawiedziły sanktuarium pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Domaniewicach, w której historię oraz legendy związane z kaplicą i miejscowością, w której została wystawiona opowiadali historyk Zbigniew Zagajewski oraz przewodnik Eligiusz Pietrucha. Do Łowicza wszyscy dotarli ok. godz. 16.00. W rajdzie oprócz mieszkańców Ziemi Łowickiej wzięli udział turyści z Kutna oraz Łodzi.

Przepiękna pogoda pokazała wszystkim uczestnikom rajdu złotą polską jesień, a niektórzy wrócili do domu z pełnymi torbami grzybów, których zbieranie sprawiło wielką radość wędrującym.

Organizatorzy dziękują firmie AGROS- NOVA z Łowicza za przekazanie produktów żywnościowych, które wykorzystano do zrobienia śniadania dla uczestników rajdu.



design by fast4net

Napisz do nas
Moja wycieczka po Łowiczu


[zamknij]   [przejdź do wycieczki]