Strona główna
Kontakt
Mapa serwisu
RSS
Wersja kontrastowa


Strój łowicki
Wycinanka łowicka
Twórcy Ludowi
Zespoły Ludowe
Folklor Łowicki


Czy wiesz, że ... ?
Napoleon
Po zwycięstwie pod Jeną i Auerstaedtem, w drodze do Warszawy, zatrzymał się w Łowiczu, 18 grudnia 1806 roku, Napoleon – Wielki Cesarz Francuzów. Wydarzenie to upamiętnia tablica wmurowana w kamienicę stojącą przy jednej z pierzei Starego Rynku.
Zbigniew Bródka
Drukuj Zmniejsz tekst Powiększ tekst powrót
Zbigniew Bródka urodził się ur. 8 października 1984 roku w Głownie. Najmłodsze lata spędził z rodziną w Lisiewicach Dużych. Po ośmiu latach wszyscy przeprowadzili się do Domaniewic, gdzie mieszkają do dziś. Gdy Zbyszek rozpoczął edukację w miejscowej szkole podstawowej zwrócił na Niego uwagę Mieczysław Szymajda – nauczyciel wychowania fizycznego i zarazem trener klubu UKS Błyskawica Domaniewice. Pod Jego okiem Zbyszek rozpoczął treningi w short tracku. Nie trzeba było długo czekać, by okazało się, że najważniejsze dla przyszłego olimpijczyka stały się łyżwy. Od początku wykazywał się ogromną determinacją i zaangażowaniem w treningi. Po skończeniu szkoły podstawowej swą edukację kontynuował w liceum elektronicznym w Zgierzu, by w klasie maturalnej przenieść się do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Białymstoku. Po maturze postanowił studiować fizjoterapię oraz wychowanie fizyczne na Politechnice Opolskiej.

Przygodę z short trackiem i szansę wyjazdu do Turynu przerwała kontuzja. W wyniku zderzenia kilku łyżwiarzy doznał urazu ścięgien. Rehabilitacja była długa i męcząca. To nieszczęsne wydarzenie spowodowało, że 5 lat temu Zbyszek postanowił zmienić dyscyplinę na mniej kontuzjogenną. Został panczenistą. Wielki upór i rzadko spotykana motywacja sprawiły, że zaczęły pojawiać się pierwsze sukcesy. W 2008 roku w Warszawie zdobył pierwszy brązowy medal mistrzostw Polski na dystansie 1000 m, w 2009 roku w Zakopanem ponownie zdobył brąz na 1000 m oraz srebro na 1500 m. Rok później, również w Zakopanem, zwyciężył na 1000 m oraz był 2. na 1500 m. W 2011 roku w stolicy Tatr zdobył aż 4 medale (500 m - srebrny, 1000 m - srebrny, 1500 m - złoty, 5000 m - srebrny). Tyle samo krążków przywiózł z warszawskich mistrzostw w 2012 roku (500 m - złoty, 1000 m - złoty, 1500 m - srebrny, 5000 m - srebrny).

Pierwsze olimpijskie szlify zbierał 4 lata temu w Vancouver. Na swoim koronnym dystansie zajął 27 miejsce. To tylko dopingowało go do jeszcze większego wysiłku. W Pucharze Świata w sezonie 2010/2011 uplasował się na 16 miejscu, rok później był 14, by w 2013 roku ukończyć rywalizacje na 1 miejscu. Po sześciu startach zgromadził 460 punktów. Jednak najwięcej radości i łez szczęścia Zbigniew Bródka przyniósł nam swoim startem na Igrzyskach Olimpijskich w Soczi. W wyścigu na 1500 metrów zdobył, jako pierwszy Łowiczanin w historii, złoty medal. Medal ten jest także pierwszym w województwie łódzkim. To prawdziwy powód do chwały.

Zbigniew Bródka stał się wzorem dla wielu Polaków. Młodym pokazał determinację i wolę walki, bo przecież pochodzi z miejscowości, w której nie ma toru łyżwiarskiego. Starszym – imponuje skromnością, miłością do rodziny a także odwagą, która nie opuszcza go także na gruncie zawodowym. Od czterech lat przecież pracuje w Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu ratując innym życie, zdrowie a także mienie.


design by fast4net

Napisz do nas
Moja wycieczka po Łowiczu


[zamknij]   [przejdź do wycieczki]