Strona główna
Kontakt
Mapa serwisu
RSS
Wersja kontrastowa


Strój łowicki
Wycinanka łowicka
Twórcy Ludowi
Zespoły Ludowe
Folklor Łowicki


Czy wiesz, że ... ?
Gmach dawnej poczty konnej
Gmach dawnej poczty konnej jest jedynym zachowanym wzorcowym zespołem pocztowym I klasy z okresu Królestwa Polskiego. W dniu 2 listopada 1830 roku w pokojach gościnnych poczty zatrzymał się na postój Fryderyk Chopin. Po odpoczynku udał się w dalszą podróż do Francji, na zawsze opuszczając Ojczyznę.
Aktualności
Drukuj Zmniejsz tekst Powiększ tekst powrót
3 marca 2014
Członkowie Stowarzyszenia Historycznego im. 10 Pułku Piechoty w Łowiczu i pasjonat militariów Krzysztof Wroński, natrafili w okolicach wsi Bogoria, leżącej na terenie powiatu łowickiego, na fragment skrzydła samolotu sprzed II Wojny Światowej. Było ono przechowywane przez 70 lat w jednym z gospodarstw.
Tydzień temu dokonano oględzin znaleziska, z którego wynika, że jest tzw. „lotka” prawego skrzydła samolotu PZL 23 „Karaś”. Był on polskim lekkim bombowcem i samolotem rozpoznawczym in. liniowym zaprojektowanym w połowie 1930 r. przez Stanisława Praussa w Państwowych Zakładach Lotniczych w Warszawie. Używany był przez polskie lotnictwo w kampanii wrześniowej.

W analizie znaleziska wzięli udział Wojciech i Szymon Tomaszewscy, pasjonaci lotnictwa z Fundacji „Było nie minęło”. Odkrycie jest niezwykle ciekawe, gdyż do tej pory zachowało się jedynie kilka części tak dużej wielkości z samolotów przedwojennego, polskiego lotnictwa wojskowego. Głównie stanowią je pojedyncze blachy z poszycia.

Odnaleziony fragment samolotu posiada ślady po kulach oraz oryginalny lakier, dzięki czemu można dowiedzieć się, w jaki sposób były malowane samoloty w 1939 r. Nie był to kolor zielony, ale brązowy.

Szybka decyzja Krzysztofa Wrońskiego oraz członków Stowarzyszenia dała efekt w postaci wizyty u „dziesiątaków” ekipy „Było nie minęło”. Warto przypomnieć, że byli oni już gościem programu:
www.tvp.pl/vod/audycje/historia/bylo-nie-minelo/wideo/23022013/9968310

Tym razem swoja uwagę fachowcy zwrócili w kierunku odnalezienia pozostałych części samolotu. W tym celu 2 marca 2014 r. obejrzano dokładnie miejsce gdzie odnaleziono „lotkę” oraz wytypowano miejsca ewentualnego upadku samolotu. W poszukiwaniach wziął udział, żyjący świadek katastrofy samolotu i obecny właściciel „lotki” oraz jedenastu „dziesiątaków”.

„Lotka” po konserwacji, decyzją członków Stowarzyszania, zostanie przekazana do Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie za pośrednictwem Fundacji „Było nie minęło” A .Sikorskiego. Fragment „Karasia” jest żywym świadkiem Bitwy nad Bzurą, czyli ostatniej potyczki 10 Pułku Piechoty.

Kilka informacji o pochodzeniu lotki steru wysokości:
Części Karasia -pochodził z 34 eskadry rozpoznawczej (stan na 10.09 to 5 karasi i 1 RWD-8)
Samolot rozbił się przy przymusowym lądowaniu po wcześniejszym ostrzelaniu, przy zapadającym zmierzchu 11 września 1939 r. pod Sobotą nad Bzurą.

Załoga w składzie;
  • pilot por. Kosmowski
  • por. obs. Michalak
  • strz. samol. Wawrzak
Wszyscy przeżyli i powrócili do eskadry.



design by fast4net

Napisz do nas
Moja wycieczka po Łowiczu


[zamknij]   [przejdź do wycieczki]